~Legend of the Seas~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 21, 22, 23 Następny

Luchia

Podplynelam do przedmiotu, uslyszalam krzyk i trzask odwrocilam sie zobaczylam postac, ktora wygladala prawie jak Lina!! O kurde mol pomyslalam...1 sekunda wydawala mi sie godzina wszystko nagle zwolnilo otrzasnelam sie podplynelam do rozowego swiatla chcialam ja zlapac, ale zla postac zaczela spiewac swojego song'a mialam metlik w glowie nie wiedzialam co sie dzieje!! Wyciagnelam reke zlapalam rozowe swiatlo...
Edit:
...[dalsza czesc] zamek wszystkie syrenki nagle zniknely, bylam tylko ja a wokol mnie pełno różu krzyknelam:
- KAWAIIIII!!!! - po chwili uslyszalam echo zorientowalam sie ze jestem sama i zrobilo mi sie smutno zaczelam krzyczec wrzeszczec itp. ale nic to nie dalo nagle...Pojawila sie przedemna Aqua Regina od razu wypalilam:
- Aqua Regino-sama co Sara tutaj robi jak moze z nami walczyc skoro nie ma swojej perly!! pomoz prosze
-------------------
Moze byc?? Very Happy

Muszę cię zmartwić- zapomniałaś, że Aqua Regina jest NPC prowadzonym przeze mnie... i właśnie TO nazywam rewolucyjnym wejściem w fabułę. Więc jestem zmuszona cię prosić o edycję Sad

A teraz moze byc

Ciara-sama

Luchię otoczyło różowe światło. Postać Aqua Reginy, tak jasna na początku, teraz zaczęła zanikać.
- Księżniczko Luchio... na wszystkie wasze pytania postaram się wam odpowiedzieć. Teraz jesteś jednak potrzebna swoim przyjaciółkom.
Różowa poświata zniknęła i Luchia ponownie znalazła się w komnacie.

------------------------------

- Black Pearl Profond!
yume no iri kuchi no tobira akete toki o kizamu BIITO o kanji te
taikutsu na kono mainichi ni KERI tsukete odori tsuzukeru asa ga kuru made

Ciemna Lina zaczęła swój zabójczy koncert bez cienia wahania. Po chwili Sara zauważyła, że hipnotyczna piosenka wibruje w jej głowie i nie było to wcale przyjemne. Okropne uczucie zaczęło narastać i poczuła, że chyba mózg jej pęknie jeśli czegoś nie zrobi.

Houseki no you ni kirame...Aaaach!
Już rozumiała jak jej głos musiał szkodzić Syrenom gdy jeszcze służyła Gaito. Ból był nie do opisania, a niemożność przemiany w popidolkę uniemożliwiła Sarze jakąkolwiek obronę. Mogła tylko liczyć na to, że Syreny się opamiętają i użyją swoich pereł by się przemienić.

Mila-chan

Ta babka wyglądająca prawie jak ja mnie, delikatnie mówiąc, wnerwiała.
Zresztą, po chwili nie wiedziałam, co robić. Nie mogłam się bardzo skoncentrować na jednym, choć próbowałam. Zanim więc zastanowiłam się nad swoim postępowaniem (bo i tak było słuszne), krzyknęłam:
- Green Pearl Voice!- przemieniłam i zaczęłam śpiewać, próbując przekrzyczeć przeciwniczkę

Luchia

No kurde mol...no trudno...- pomyslalam, znalazlam sie z nowu w komnacie gdzie babka wygladajaca jak Lina zaczela spiewac wirowalo mi w glowie, okropne uczucie nagle z mrocznej piosenki uslyszalam
-"Green Pearl Voice" i song'a (jaki song Very Happy

)
Lezalam na podlodze resztkami sil wstalam...i krzyknelam:
- "Pink Pearl Voice"...[szzzzzzzzz bzium bzium pstryk ihihihihi] Zaraz Ci dokopiemy dziewczyno wygladajaca jak Lina "Pichi Pichi Voice Live Start!", dolaczylam sie do piosenki i spiewalam z Lina...

Keira Brown Mermaid Princ

Podparłam się jedną ręką o ziemię. Ta piosenka była straszna. Zobaczyłam Luchię i Rinę śpiewających już w formach idolek. Wzięłam do reki swój medalion, przycisnęłam go do ust i podniosłam szybko głowę.
-Yellow Pearl Voice!-dołączyłam do przyjaciółek.

Mila-chan

Piosenka tamtej ciągnęła się i ciągnęła. A śpiewana przeze mnie, Luchię i od jakiegoś czasu Coco piosenka się powoli kończyła. Aż w końcu dobiłyśmy do końca. A tamta wciąż śpiewała, zupełnie, jakby napisała już słowa na całą wieczność. Dlatego zaraz zaczęłam śpiewać pierwszą piosenkę, jaką sobie przypomniałam: "Sakura Fubuki". To był pierwszy tytuł, jaki se przypomniałam, i sądziłam, że słusznie.
Jednak chyba Luchia z Coco przestały śpiewać. Piszę "chyba", bo nie byłam tego taka pewna. W końcu najbardziej słyszałam swój głos i głos przeciwniczki

Keira Brown Mermaid Princ

Chociaż nasza piosenka sie skończyła, a przeciwniczka nadal śpiewała, Rina zaczęła kolejną piosenkę. Nie poddawała się. Szybko spojrzałam na Luchię i nie wiedziałam co zrobić. Nie znałam tej piosenki (XD).

Ciara-sama

Właśnie taką miała nadzieję płynąc za nimi. Że Księżniczka Zielonej Perły będzie godnym przeciwnikiem.

kanashii koto o iiwake ni shite
yoake o matsunara hontou no jibun nante wakaru hazu no nai
aoi hikari no mahou o kakete
sora to umi he to yasashii watashi no ai o akuru no

suki na koto ni owari ha nai hazu
yori michi o shinagara hashitte kitakeredo subete o dai setsuna ni omou
namida ga de chau hodo taikutsu ha kirai
odori tsuzukeru KIRA KIRA to kagayaite
nana iro no niji o ima abirumade

Odpowiedziała jej piosenką na piosenkę. Mogła tak długo, ale miała misję. Narazić się na gniew Nammu-sama to tak jakby od razu wydać się na śmierć.
Wytężyła głos.

--------------------

Sara nadal turlała się po dnie przyciskając ręce do uszu. Strasznie chciała wstać, zaśpiewać, ale nie była w stanie oprzeć się głosowi przeciwniczki.

--------------------

- Wystarczy - powiedziała nagle Ciemna Lina.
Przestała śpiewać i utkwiła wzrok w Zieloną Syrenę.
- Nie myśl, że to koniec. Ran. Zapamiętaj to imię. A wy... wy macie wielkie szczęście. - powiedziała jeszcze do reszty Syren i obrzuciła pogardliwym spojrzeniem umęczoną Sarę.
Tym razem Nammu-sama będzie musiała zrozumieć sytuację.

Mila-chan

Byłam cholernie zaskoczona. Co jej się stało? I po kij się przedstawiła?
"Ran. Zapamiętaj to imię.."
- Kurde, nie wiem, o co tu chodzi, ale jedno jest pewne: musicie na siebie uważać, skoro "wy macie wielkie szczęście"...- powiedziałam do reszty

Luchia

Spojrzalam na wszystkie dziewczyny i powiedzialam...:
- ...no to mamy problem, wiecie co kiedy dotknelam to swiatlo pojawila sie przedemna Aqua Regina, zapytalam sie o Twoja sytuacje Sara, ale powiedziala, ze postara sie odpowiedziec na wszystkie moje pytania, ale najpierw musze Wam pomoc...Ale jak Nasza piosenka nie podzialala..to co teraz robimy AQUA REGINO!!!!!!!!!! PROSZE WRÓĆ!!!!! Ktos ma jakis pomysl co teraz robimy??

Ciara-sama

Sara uniosła lekko głowę. Nadal szlag ją trafiał po Piosence Śmierci, a teraz jeszcze bardziej, bo Luchia błądziła jak dziecko we mgle.
- A... a po-powiedz mi- co zrobiłaś wcześniej...? - zapytała dysząc, ni to ironicznie.

Luchia

Patrzyłam na Sare i nie wiedzialam co powiedziec...:
- Caly czas poszukuwalysmy Aqua Reginy, kiedy ja znalazlysmy nie mialysmy czasu, zeby z nia porozmawiac. Plyniemy teraz do Twojego Królestwa? - w tej wlasnie chwili odruchowo spojrzalam w miejsce, gdzie mrugalo rozowe swiatlo spojrzalam tam i zobaczylam mape. Wzielam ja do reki pokazala Nam szlak, ktorym mamy podarzyc, no ale do czego. Wykrzyknelam:
- Ejjj dziewczyny mam cos zobaczcie!! To jakas mapa...moze dzieki niej odnajdziemy Aqua Regine?

Ciara-sama

- Luchia, nie chcę nic mówić, ale przed chwilą wezwałaś mnie podchodząc do tego światła. Czy trudno zrobić to ponownie? - zapytała wnerwiona Aqua Regina dematerializując się przed Syrenami. Jezus, ją chyba porąbało gdy dawała szefostwo.
A tak poza tym to miała napięcie.
- A to... to tam... oddawaj! - Aqua Regina wyrwała Luchii listę ze sprawunkami (rysowała sobie rysunki, żeby nie zapomnieć najważniejszych rzeczy). Odkaszlnęła i zapytała tonem dobrej wróżki:
- Wiem z czym do mnie przychodzicie (no, prawie...). Zapewne chcecie wiedzieć czemu Sara jest między nami, kim była ta dziwna osoba i czemu miała taką długą piosenkę. Hm, od czego by tu zacząć...

Luchia

Aqua REgina detronizuje mnie z roli lidera hamster_abandoned:

czeeemu!!!?? - pomyslam,
- Droga Bogini nie chce Cie pospieszac, ale jakos nie sadze zebysmy mialy duzo czasu, a jak zawsze pobedziesz z Nami tylko przez chwile

Keira Brown Mermaid Princ

Zaśmiałam się. Biedna Luchia, miała taką śmieszną minę. Próbowałam przez chwilę wypatrzeć co Aqua Regina ma na tych kartkach, ale jak ujrzałam rysunki, zrezygnowałam od razu. Podeszłam do Luchi.
-Aqua Regino, czy mogłabyś się pośpieszyć? Chcemy odpowiedzi, a nie mamy dużo czasu.