~Legend of the Seas~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23 Następny

Mila-chan

- Czasem? To chyba jeszcze nie widziałaś Seiry w akcji- zaśmiałam się

Miyoko

-OMG, czemu ja muszę wszystkim kupować?! >_< Shit, mam tylko nadzieję, że Kaito się nie wprosi O.x

Mila-chan

- Lepiej nie wywołuj wilka z lasu...- nagle wskazałam na coś za dziewczynami. A raczej na kogoś- O Jezu! To on!!!

Luchia

*Look* *look* poruszylam szybko glowa zobaczulam mojego KAITA!!! AAAA :hamster_beautiful:

Spojrzalam w dol a do jego reki kleila sie jakas panna zatluke ja :hamster_dribble:

jednak nie spokoj zachowaj powage :hamster_attention:

dziewczyna zaczela rzucam cie po szyi Kaita i go obmacywac :hamster_dies:

NIEEEE TYLKO JA GO MOGE MACAC!!!!!!!! Wcieklam sie odrocilam glowe, lzy polecialy mi po policzkach
- To ja spadam, idzcie same na lody... :hamster_runintears:

... - pobieglam w strone plazy...Jak najdalej stad jak najdalej stad co to za panna jak ona smie...!! Kaito dlaczego jestes taki wredny spojrzalam na pierscionek ktory Kaito mi dal...wskoczylam do wody zamienilam sie w syrene...Po drodze spotkalam delfinka...
- Momo-chan Ohayou!!
- Cos tam nawija po w jezyku delfinow...
- Jasne, ze idziemy pograc masz pilke ^^ i poplynelismy

Black

Tak mi przykro! - Krzyknęłam. - Lucia, zaczekaj! - A biegnąc koło LKaita przywaliłam mu w twarz mikrofonem. Ciekawe skad go miałam w ręce?

Keira Brown Mermaid Princ

-Kaito! Ty idioto! Co ty odwalasz?-wrzasnęłam, gdy Seira pobiegła za Luchią. Uznałam, że jedna wystarczy do pocieszania...a ja chciałam załatwić tą sprawę, bo miałam tej zołzy dosyć.
-A ty kim jesteś? I...i ile ty w ogóle masz lat?-spytałam lustrując ją wzrokiem, bo wyglądała jak jakaś 30-latka.
-Nie za stara jesteś na takich chłopaków?
**
Mogę się z nią pobić? :hamster_bigeyes:

XD XD XD wiem, że jestem dziwna XD

Mila-chan

- Luchia!- zawołałam za nią. Jednak Seira już poleciała za nią. Zatem ja przyglądałam się, jak Coco wrzeszczy na Kaito i jego "dziewczynę"

Black

- Luchia! - Wołałam dalej biągnąc za Luchią. Rany ku mojemu zdziwieniu nagle się zagoiły.
***
- Twoja kolej - Nammu-sama wskazała na jedną z dziewcząt i odeszła z sali.
***
Możesz, ale nie za mocno. Tak, w ogóle, jakbym mogła prosić, mogę ja sterować tą babą? Proooszę! Ale wkońcu ja jestem mistrzem gry, proszę nie sterować babą Razz

***
- Nie. Kaito jest taki cudowny! - Wtuliłam się w jego ramię - Taki śliczny!

Keira Brown Mermaid Princ

-Uważaj na słowa, bo jestem nerwowa. Masz go zostawić! On ma już dziewczynę!-krzyknęłam jej w twarz.
***
Zrymowało się? XD Sorka, za offtop, ale nie mogłam się powstrzymać.
A za zgode, by ją skopać domo arigatou :hamster_bigeyes:

Miyoko

-Właśnie! Więc zostaw go, albo PO TOBIE!! :hamster_damnit:

Black

- Mam go zostawić? Ma dziewczynę? A no tak, przecież ja jestem jego dziewczyną, prawda Kaituś?
***
Wskoczyłam za Luchią do morza. Nagle zobaczyłam coś różowego i momo-chan
- Luuucia!

Keira Brown Mermaid Princ

-Kya! Zaraz oberwiesz w ten kaczy dziób!!! Odwal się od niego, bo mnie popamiętasz!-wydarłam się w jej twarz, z czego zdawało mi się, że pozostałe syreny się przeraziły.

Black

- Oh, Kaitku, nie słuchajmy ich, idziemy! - Krzyknęłam, odwróciłam się i psozłam. Po chwili się jednak wróciłam bo Kaito nei szedł za mną.
***
- Luuuciaa! - Krzyknęłam chwytając ją za różowy ogon.

Keira Brown Mermaid Princ

-Ty szmato!-wrzasnęłam, gdy obróciła się i chciała zabrać Kaito. Rzuciłam się na nią i zaczęłam okładać pięściami (no wreszcie :hamster_evillaugh:

). Ta zaczęła krzyczeć, a ja waliłam coraz mocniej.

Black

- Zostaw mnie! - Krzyknęłam do tej pokemooniary co sie na mnie rzuciła.