~The New Mermaid Generation~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... , 87, 88, 89 Następny

Dora-chan

- Izumi! - wrzasnęłam na cały głos - zabiore cie stąd! - Wziełam ją se na plecy [jak plecak XD] i popłynęłam do domciu Haqumi - zaopiekujcie się nią! - powiedziała kładąc na bok izumi bo strzała bardziej się nie wbiła.
- Ja kogoś poszukam - i wybiegłam z domu. za mną posypał się to coś z sufitu XD

Arisu Touin

Obudziłam się. Gaito nadal spał. Usiadłam w łóżku.

Dora-chan

- Czemu nie śpisz? tak słodko wyglądasz jak śpisz - okazało się że Gaito nie spał

Arisu Touin

-Ty też-powiedziałam i ponownie położyłam się obok Gaito.-No i co teraz robimy?

Dora-chan

- yyy... gramy w kostki ^^

........

biegłam przed siebie. perła co raz mocniej świeciła, co oznaczało że blżałam się do celu. zauważylam jakinie. zza skały wyglądalo światło

Arisu Touin

-A nie ma nic ciekawszego?-zapytałam i przysunęłam się do Gaito.

Dora-chan

ale ty być zboczona Arisu XD
..............
- są ciekawsze rzeczy ^^
..........
zbliżyłam się do kamienia. na skale za głazem była... klamka?

Arisu Touin

No i dobrze. Nie jestem CAŁĄ sobą w rpg, więc chcę poszaleć. XD
-----------
-Ciekawsze... na przykład?-zapytałam z uśmiechem pokerzysty.

Dora-chan

- oglądanie telemoweli ^^ <glebs>
........
pociągnełam za klamke. był tam ogromny pokój. było słychać ,,telemowela"

Noel97

chciałam otworzyc oczy.... nie mogłam

- gomennasai shinji.... - powidziaąłm cicho - ja chyba....

- nie! nie umrzesz! - krzyknął chłopak.... moje rece stały sie zimne

- gomennasai... shinji.... - szepnełam

Arisu Touin

- -.-""" -Gaito... jesteś wredny... mi tak zimno...

Dora-chan

- Lucy!!!!!!!!! - i cmoknął lucy XD
..................
a u gaito i arisu, gaito wciągnął ją pod kołdre XD

Noel97

- przepraszam... ale to i tak... nie pomoze.. - szepnełam - nie moge nic z tym zrobic... lepiej mnie zostaw... - powiedziałam cicho

Arisu Touin

-Gaito!!! Co ty robisz?!-odsunęłam się od niego.
--------------
<W Arisu zachodzą burzliwe kłutnie dotyczące co dalej.
--------------
Pozwoliam Gaito tylko na pocałunki.
Wzięłam pilot, wyłączyłam tv i zamroziłam go.

Dora-chan

Zamroziłaś Gaita? XD
.........
- Nie lucy, poświęcił bym życie dla ciebie... - wziął ją na ramiona i zaniusł do lekarza plażowego XD - czy jest z nią źle?
- Jeszcze się pytasz?! - wrzasnął lekarz lecząc lucy XD
........
Rozchyliłam drzwiczki i weszłam. zobaczyłam pare w łużku
- wirek

- zemdlałam XD gdy wstałam spojrzałam i jeszcze raz glebs XD