~The New Mermaid Generation~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 87, 88, 89 Następny

Arisu Touin

Także nie byłam głodna i poszłam na górę, do pokoju, by poczytać książki w oczekiwaniu na noc.

ZuzaLina

Położyłam się ale spanie mi nie wychodziło :/. 1, 2, 3... Zasnęłam. Nie uwieżycie co mi się śniło... Byłam syreną i płynęłam w morzu ^^. Było cool, ale nagle coś mnie obudziło Sad

Arisu Touin

-Izumi!!!! WSTAWAJ!- powiedziałam 'dobitnie' syrence.- miałyśmy gdzieś iść!!!- szepnęłam podnicona

ZuzaLina

- Aga bubu darafi.... Jeszcze minutkę mamusiu.... auaasooaio... - wymamrotałam śpiąca

Arisu Touin

-Hm... -stanęłam z zamyśloną miną-... co ty tu... a co tam.
Podeszłam do końca łóżka i wyciągnęłam z niego Izumi za nogę.
-Słyszysz?! WSTAWAJ!

ZuzaLina

Arisu pociągnęła moją nogę. Ja przytrzymałam się dłońmi o patyki które były na brzegu łóżka Wink

Arisu Touin

-Nie to nie. Pójdę PŁYWAĆ SAMA!-nachyliłam się i powiedziałam szeptem do ucha Izumi- popływam sama, w blasku księżyca...- brak reakcji-... a potem sama zjem pyszny deser czekoladowy...

ZuzaLina

- CZEKAJ! Idem!!! CZEKAJ!!!
Wstałam i pędem się ubrałam, i poszłam

Arisu Touin

-Chyba nikt więcej z nami nie idzie. A więc chodź.-szepnęłam do Izumi.
Po cichu wyszłyśmy z domu i poszłyśmy w kierunku plaży, ale nie tej, gdzie byłyśmy ostatnio..- znam lepsze miejsce.

ZuzaLina

- Czekaj! To nie fair! Inni też powinni z nami iść, co nie??

Arisu Touin

-Nikt nie chce. Wszystcy śpią.- wzięłam Izumi za rękę i przyśpieszyłam tempo marszu. Gdy byłysmy na miejscu, powstrzymałam Izumi od wejścia do wody.
-Czekaj, musimy się upewnić, czy nikogo nie ma.
I upewniwszy się popchnęłam Izumi do wody i skoczyłam za nią.

ZuzaLina

- Nie musisz tak popychać
O.O'! Miałam ogon i śliczny... stanik ^^. Byłam totalnie piękna ^^^^^^

Arisu Touin

I zaczęłam śpiewać...

Nanairo no kaze ni fukare te
Tooi misaki o meza shiteta...

ZuzaLina

Zaczęłam śpiewać razem z Arisu. I zaczęłam płynąć :hamster_explain:

Arisu Touin

-Chodź zobaczysz jak jest POD wodą i złapałam nadgarstek Izumi i pociągnęłam ją w głębię morza. Płynęłyśmy kawałek, aż nie było widać księżyca ani nawet tafli wody. - jak widzisz, możesz oddychac pod wodą i rozmawiać ze mną^^-powiedziałam.