~The New Mermaid Generation~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 53, 54, 55 ... 87, 88, 89 Następny

Dora-chan

Mrugnięcie. Tyle wystarczyło żeby wyraz oczu bordowowłosej. Zakołysały się łzy.
Kolejne mrugnięcie. Potrząsła głową. Opamiętała się. Poważny wyraz twarzy - zero łez
- Akasawa - odpowiedziała stanowczym tonem. Podała tylko nazwisko, i to jeszcze nie to prawidłowe tylko przybrane.

Noel97

- przepraszam.... nie chciałam..... ja...... - próbowałam załagodzic sytuacje... no ale nie byłam mistrzem spokoju =.= - jezeli chcesz... to wyjde

Dora-chan

- Nie musisz. Jestem hora więc mi głowa szwankuje - to mówiąc usmiechając się postukała się w łeb

Noel97

- ale na serio , jak nie chcesz moge wyjsc... duzo przezyłas , potrzebujesz czegoś?

Keira Brown Mermaid Princ

Zjadłam zupy i poszłam na górę. Łazienka była otwarta, pomyślałam, żeby spróbować zapoznać się z Niph. Zapukałam do jej drzwi.
-Helloł? Jest tam ktoś?

Dora-chan

- No cóż... Jak byś mogła... Nie obcykałam otwierania okna XD Nie wiem jakich perfum używa Nicora, ale można się udusić XD - powiedziała uśmiechając się - A! i nadal siedzisz na dźemie XD

Noel97

- no tak.... widac polubiłam dzem ^^ . - powiedziałam smiejąc sie - zgadzam sie... Nicola ma strasznie cuchnace perfumy - powiedziałąm po czym otworzyłam okno - ale nie mów nic bo bedzie znowu strajk i nie zrobi jedzenia xDD

Niph

Usłyszałam pukanie do drzwi
-proszę!-krzyknęłam

Dora-chan

- Hehe.. tak, tak - po mojej głowie spłynęły kropelki - Zaraz odniose talerz po zupie - skończyła właśnie

Noel97

- mam nadzieje ze bedzie ci tu fajnie ^^ - popatrzyłam na zegarek - no tak... my tu gadu gadu.... ale ja niestety musze sie zbierac

Dora-chan

- Gdzie idziesz? - zapytałam widząc że dziewczyna gdzieś się wybiera - do swojego pokoju? XD

Noel97

- nie zupełnie - na mojej twarzy pojawił sie rumieniec - ide do shinjiego

Dora-chan

- Do chłopaka.. no tak... - bordowookiej zdrzedła mina - Szkoda że ja z moim przyjacielem nie moge być - wymamrotała tak cicho że trudno było usłyszeć [Lucy usłyszała szmery, a nie słowa XD]

Noel97

- uraziłam cię? - spytałam opiekunczo - ja......

Dora-chan

- Nie nie! Ja tylko... yy.. tego.... to nie mój chłopak! Znaczy nie mam chłopaka! - zaczęła wymachiwać rękoma w zaprzeczeniu
...........
dalej jak wróce Wink