~The New Mermaid Generation~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 60, 61, 62 ... 87, 88, 89 Następny

Dora-chan

- Ale zachłanna jesteś - powiedział żartobliwie śmiejąc się - idź już! Przynieś mi! Pamiętaj że będzie na ciebie tu czekać nagroda!

Arisu Touin

-I o to mi chodziło.-i wyszłam z sypialni.
...
Byłam w jednej sekundzie na lądzie. Dom Hagumi. Perła.
Jak ja miałam ją zdobyć, by nikt mnie nie widział.
Weszłam po rynnie do mojego pokoju.
-Cholera!-zaklęłam pod nosem. To nie był mój teraźniejszy pokój. Tylko stary. Wyszkoczyłam z okna, by nikogo nie spotkać na korytarzu i obeszłam dom.
Znalazłam okno z otwartymi okiennicami.
Musiałam wspiąć się po bluszczu.
Tak... to był mój pokój i Niph. Podniosłam poduszkę i wyjęłam medalion.
Usłyszałam kroki za drzwiami, więc szybko się teleportowałam do zamku.

Zapukałam do sypialni Gaito.

-----
wpuść mnie XD

Dora-chan

Drzwi się otworzyłem
- Myślałem że zdążę wypić wino... - Gaito zdrzedła mina - czy to czasem nie twój? Pamiętaj, że kiedy go użyje, już go nie odzyskasz!

Arisu Touin

-A co to przeszkadza? -zapytałam- mogę wyjść. Albo sam możesz mi dać lampkę. (winaXD)- powiedziałam z wyrzutem.

---------
zaraz będę- kolacja

Dora-chan

- Pamiętaj że ostrzegałem że ją zniszcze jeśli jej użyje! - powiedzał poczym zabrał perłę z otwrtej dłoni i schował do kieszeni. Po chwili zaczął tak namiętnie całować Arisu że się na nią przewrócił XD [lol! ale ze mnie dziwaczka XD szukam sposobu na zarumienienie Arisu XD] Całowal ją dalej ściskając. - Mua.. mmm! mua - było słychać pocałunki XD

Arisu Touin

<O.O>

A więc... no... e... Gaito...

Dora-chan

Wstał z ciebie
- Chciałaś wrażeń, masz wrażenia! Wrażenia z dodatkiem zakazań.
Wezmę coś tylkoo i idziemy

Arisu Touin

-Tak... już...-powiedziałam. Czułam, że pieką mi policzki.-Ja jeszcze wstąpię do biblioteki.-powiedziałam i poszłam do niej.
Popatrzyłam po książkach.
"Sposoby na zniszczenie syren"
Otworzyłam na pierwszej stronie. Była tam narysowana syrenka z wbitą szablą w pierś. Odłożyłam ją. Na później.
"Zjawiska atmosferystyczne w zasięgu twojej ręki"
Hm... można wywołać trzęsienie ziemi... zatopiłam się w lekturze.

Dora-chan

,,potrzeba silnego głosu i woli aby umieć takie rzeczy" - zacytował Gaito stojący na rogu - choć! Idziemy zabić dwie osoby..

Arisu Touin

-NANI?-zapytałam przerażona- e...ja... a po co? -zapytałam.

Dora-chan

- Zabijemy rodziców Kotoki.. będzie niezła zabawa! - potem machnął płaszczem i pokazaliście się w Tokio

Arisu Touin

-Dla zabawy? A nie lepiej coś pożytecznego?-zapytałam rozglądając się.

Dora-chan

- Nie dla zabawy.. Żeby psycha jej siadła. Wtedy będzie słabsza i wtedy albo ją zabiję albo schowam do gabloty

Arisu Touin

-A nie lepiej od razu?-zapytałam. Przebiegły mi dreszcze po całym ciele.

Dora-chan

- A dasz jej rade?! - krzyknął rozbawiony - Choć za mną! Wiem gdzie to jest!
Gdy szli, Gaito przedstawiał swój okrutny plan xD
- Wezmę ich z zaskoczenia. Wolałem aby była to perła któreś innej, ponieważ od razu by nie mogła śpiewać... Zamknę ich dusze w perle, a potem roztrzaskam perłę. Potem odetnę im głowy!