~The New Mermaid Generation Chapter 2~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 73, 74, 75 Następny

Arisu Touin · Wysłany: Sob 12:24, 15 Mar 2008 Temat postu:

Patrzyłam na Gaito. Cały czas milczał i bezczelnie się do mnie uśmiechał.
Po paru minutach milczenia wyszłam i znów podąrzyłam na plażę, by rozmyślać.
Usiadłam na ciepłym piasku. Szum fal mnie usypiał... w pewnej chwili zasnęłam...

Mila-chan · Wysłany: Sob 12:59, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Nic się nie stało- powiedziałam do Izumi- Każdemu może się coś pomylić... Hej, a tak a propos tego rysunku... Pokażesz mi go?- zapytałam

Keira Brown Mermaid Princ · Wysłany: Sob 14:05, 15 Mar 2008 Temat postu:

Wróciłam do domu. Zobaczyłam Yenefer czytającą gazetę xD Podeszłam do niej.
-Zagrasz ze mną w karty? :hamster_bigeyes:

-spytałam słodko, padając na kolana.

ZuzaLina · Wysłany: Sob 14:59, 15 Mar 2008 Temat postu:

Zatkało mnie.
- No... Dobra... - odpowiedziałam - Zaraz go przyniosę
Pobiegłam tak szybko jak mogłam do hotelu. Weszłam szybko po schodach do mojego pokoju i wzięłam mojego elfa. Przebiegłam po schodach i wróciłam na plażę. Podsunęłam rysunek Akirze pod sam nos.
- Nie wiem czy teraz puści oko ^^' - odpowiedziałam - Wiesz jak to jest

Misuzu · Wysłany: Sob 15:04, 15 Mar 2008 Temat postu:

Otworzył mi młody, przystojny, wysoki chłopak w białej koszuli, którego o dziwo, dobrze znałam.
- Ktoś ty? - Spytał i pomyślał "kurczę, ale laska, ładniejsza od Mirii nawet" XD"
- Miria.
- ?!
Opowiedziałam mu całą tę historię...on uwierzył. Uwierzył!
- Tak więc, jesteś Mirią, tylko że masz nowe ciało i inicjały? No, no...
Zarumieniłam się.
- Wejdź do środka - zaproponował, uśmiechając się.

Yenefer · Wysłany: Sob 15:35, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Nigdy nie grałam, nie umiem. - Powiedziałam klęczącej przede mną Kierze.
- Moje dzieciństwo było nudne.... Nie często się bawiłam. - Popatrzyłam na nią.
- Ale.... - Spojrzała ze mną z nadzieją. - Możesz mnie nauczyć jeśli chcesz - Uśmiechnęłam się, po czym Keira podskoczyła z radości krzycząc:
- JUPI!
---
Tak mi sie coś wydawało, że Keira dała mi prawo do pisania słów Keiry xD
Tak mi się wydaje, ale jeśli ni, to mówić XD

Dora-chan · Wysłany: Sob 15:53, 15 Mar 2008 Temat postu:

- To że kiedyś nadejdzie rozłąka nie oznacza, że nie moge się przyjaźnić. Zastanów się co do mnie mówisz. Znam twoje sny początek i koniec histori. Ale jak mówiłam przeznaczenie zawsze można zmienić... Nawet przez jeden, mały szczegół... Oczy stały się białe, choć nadal widziałam - Nie będe ci służyć. Nie jestem teraz ani człowiekiem, ani demonem. Jestem czymś pośrodku. I nie mów mi że szybko się uczę... Już dawno to wiem. - powiedziałam z uśmieszkiem - A teraz jeśli nie masz mi nic do powiedzenia... to sobie pójdę... Załatwie twoją sprawę później... - odwróciłam się

Arisu Touin · Wysłany: Sob 17:26, 15 Mar 2008 Temat postu:

Obudziłam się.
Wstałam z piasku i ruszyłam w kierunku centrum Tokyo.
Chodziłam bez celu.
Nagle zobaczyłam jakąś ulotkę.
"Studia podyplomowe[...]"
Obejmowały zakres tych przedmiotów, których chciałam się uczyć.
Poszłam do akademii się zapisać.

Noel97 · Wysłany: Sob 20:19, 15 Mar 2008 Temat postu:

- nie ma sprawy - powiedziałam - tez mam zajecie , musze pare osób odwiedzic - powiedziałam - mozesz pójsc - mruknełam - szcerze mówiąc , nie rozumiem cię , ale mniejsza z tym - rzuciłam po czym udałam sie do swojej komnaty

Keira Brown Mermaid Princ · Wysłany: Sob 20:23, 15 Mar 2008 Temat postu:

Tak, tak Yenefer, dałam Ci takie pozwolenie ^-^
***
-Nauczyć? Mogę? :hamster_bigeyes:

Nieśmiała bym...GDZIE KARTY?!-wrzasnęłam na cały dom, czując, że ziemia się aż trzęsie XD. Zobaczyłam jedną talię na stoliku obok. Rozpromieniona zaczęłam rozdawać w durnia, w którego zawsze przegrywam xD
-No wiec tak...to się daje tu, a to tu...i bla bla bla...i bla bla też..i bla tu, potem bla i bla...-zaczęłam jej tłumaczyć zasady i takie tam xD

Yenefer · Wysłany: Sob 20:27, 15 Mar 2008 Temat postu:

Aha XD
---
- e-e-e, ale to wszystko skomplikowane! Powiedziałam. - A ten facet, to kto to? - Keira wzięła karte do ręki. Odpowiedziała mi:
- Król...
- Aha xD
I tak siedziałyśmy całe 3 godziny przed tymi kartami. xD

Keira Brown Mermaid Princ · Wysłany: Sob 20:35, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Hmm...wiesz co Yenefer-chan? Wszystkich gdzieś wcięło, nikt chyba nie chce spędzać z nami czasu-powiedziałam trochę smętnie, ale zaraz znowu się uśmiechnęłam-więc wiesz co? Chodźmy na plażę :hamster_bigeyes:

wezmiesz kule, albo co i jakoś Ci pomogę dojść, proszę, proszę, proszę, proszę :hamster_bigeyes:

... *10 minut proszenia* proszę, proszę, proszę...-siedziałam przed nią na kolanach jak psycholka xD.

Yenefer · Wysłany: Sob 20:42, 15 Mar 2008 Temat postu:

Patrzyłam na nią trochę dziwnie. 10 minut gadała mi "proszę, proszę, proszę"
- No dobrze... Ale jak ja dojdę? Prędzej sie zabije na tych schodach =.= hmm... - Keira miała teraz takie oczy, ze nie mogłam się oprzeć.
- Grr, niech będzie chodźmy! - I jakoś udało mi się wstać z kanapy.

Dora-chan · Wysłany: Sob 20:52, 15 Mar 2008 Temat postu:

ODwrócona usłyszałam ,,nie rozumiem cie".
- heh - mruknełam i wypłynełam przez zrobioną wcześniej dziórę. Miałam dziwne uczucie. Jagbym musiała się na kimś wyrzyć. Na mysl mi przyszła osoba do której poczułam nienawiść. Słyszałam głos: ,,zabij! zabij!". A jednak! nie potrafiłam chronić się przed demonem. Kierował mną.. płynełam w kierunku Akiry. Zauważyłam Yashiro.
- ZABIJ! - usłyszałam. chwyciłam kamień. Zamienił się w nóż. Podłynełam od tyłu.
Wbiłam! Nie wierzyłąm własnym oczom! Zabiłam Yashiro! Matko!
Wydala pisk bólu i runeła na zieie otarłam ręce z krwi. Patrzyłam na nią chwile.
Usłyszałam rozmowe Akiry i Izumi. Uciekłam z płaczem. Schowałam sie w ciemnej, ziemnej dziórze na dnie. Skulnełam się i nie wydałam ani pisku. Siedziałam skulona i drżąłam cała. Oczy miałam teraz czarne. Zabiłam syrene!
Ta myśl nie dawała mi spokoju. Czy Lucy miała racje? Będe jej sługą?! Nie może być! Zapłakałam gorzko i czekałam na zmilowanie.

Noel97 · Wysłany: Sob 21:05, 15 Mar 2008 Temat postu:

poszłam do komnaty , usiadłam na wielkim łozu . wziełam na kolana kule , w której mogłam widziec wszystko , zobaczyłam Kotoki która zabiła syrene

- heh , a jednak - mruknełam - a tera czas załatwic sprawy - powiedziałam , skupiłam się , wysłałąm wiadomosc telepatyczna Keirze , próbowałam sie zachowywac jak normalna

- " Keira! prosze , uratuj mnie! ja... ja ... tam gdzie była Yenefer... na dnie jest szcelina , w dole tej szczeliny jest zamek , jestem tam uwięziona , proszę , uratuj mnie! "

- to ciekawe czy sie złapie na lep - zasmiałąm sie krótko po czym połozyłam sie na łozu