~The New Mermaid Generation Chapter 2~
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 73, 74, 75 Następny

ZuzaLina · Wysłany: Wto 19:45, 18 Mar 2008 Temat postu:

Moja dusza wyszła z mojego ciała XD''. Zauważyłam Boga, jak mnie zabiera do nieba. Tam był totall Luxus (XD). Bóg wszystko mi wytłumaczył i co zamierza Kotoki.
- I co zrobisz? Wolisz zostać w luksusie - pokazał na niebo - Czy wrócić kiedy będzie czas i wrócić do swojej przyjaciółki?
Wiedziałam że mnie podpuszcza i że to mnie określa.
- Wolę... To drugie. Iść do Kotoki.
Bóg uśmiechnął się i kiwnął głową. "Odprowadził mnie" do mego ciała.
- Żegnaj, Boże - odpowiedziałam i wróciłam do mojego ciała. Usłyszalam słowa piosenki. Żyłam, ale byłam nieprzytomna.

Milly-chan · Wysłany: Wto 19:55, 18 Mar 2008 Temat postu:

-Właśnie z Kyonko szykuję obiad ^___^ Mam nadzieję, że jesteś głodna i że lubisz schabowe i ziemniaki z sałatką-powiedziałam radośnie, wpuszczając Yenefer do środka. Kyonko chyba właśnie nastawiła ziemniaki w garnku.
-Zrobię herbaty, ma ktoś ochotę? Ja osobiście lepiej zrobię sobie kawę-zaproponowałam, podchodząc do blatu i wyciągając pudełko z naparami z szafki. Nastawiłam czajnik i przygotowałam kubki.

Yenefer · Wysłany: Wto 20:01, 18 Mar 2008 Temat postu:

przypomniałam sobie o Keirze w domu.
- Ja bym też wzięła kawki ^v^ przepraszam, czy mogłabym przyprowadzić tu moją... eee... - Nie wiedziałam co powiedzieć. "Eh, co ja w końcu do niej czuję? Bardzo ją lubię.. eh no..." - Myślałam - moją ... Najlepszą Przyjaciółkę? Nie byłby to kłopot?

Milly-chan · Wysłany: Wto 20:04, 18 Mar 2008 Temat postu:

-Oczywiście? Też Księżniczka? *____* Byłoby cudownie. Herbatka w gronie przyjaciół ^____^ Ewentualnie kawka-spojrzałam na Yenefer rozpromieniona. Woda zaczęła wrzeć i czajnik wyłączył się.

Mandy · Wysłany: Wto 20:11, 18 Mar 2008 Temat postu:

Nikt nie odebrał. Poczułam, że jestem otoczona. Odwróciłam głowę i ... PSY!!!!!! Widzę stado wielkich niemieckich dogów okrążyło mnie.
- Miaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuu - zaczęłam wrzeszczeć tak, że niektórym herbatka się wylała z filiżanek! XD

Yenefer · Wysłany: Wto 20:11, 18 Mar 2008 Temat postu:

- Taak, księżniczka, i to bardzo młoda! - Uśmiechnęłam się. - Ja mam wiele przyjaciółek tutaj. Jesteśmy w grupce. Jestem Ja, Keira, Lucy, Izumi, Kotoki... - Przerwałam widząc jak Milly nalewa już kawkę. - Waa, to ja pójdę już po nią! Bo mi wystygnie ^^" - I wyszłam. Pobiegłam do domku. Przed drzwiami czekała Arisu.
- Ooo, Witaj! ^_^ Mam nadzieję, że długo tu nie stoisz... - Otworzyłam jej drzwi, i pobiegłam do Keiry.
- Keira, poznałam nowe syrenki! - Krzyknęłam szczęśliwa, że mogę ją znów zobaczyć. - Chodź idziemy tam na obiad, nie będziesz musiała jeść płatków! ^___^

Mandy · Wysłany: Wto 20:20, 18 Mar 2008 Temat postu:

Wdrapałam się na drzewo i skoczyłam do okna budynku....! I dopiero kiedy leżałam na dywaniku przygnieciona transporterem zdałam sobie sprawę co zrobiłam...
- Eeee...no...teges...sorki...ja to głupia jestem....XDD - powiedziałam nieśmiało i poczułam zapach apetycznej kawki...

Milly-chan · Wysłany: Wto 20:45, 18 Mar 2008 Temat postu:

-Ano...-zupełnie zbita z tropu widokiem brązowo-włosej dziewczyny na podłodze, odstawiłam czajnik na miejsce-kim jesteś?-i gdy dziewczyna podniosła głowę, dostrzegłam, że to ta, która kierowała się w naszą stronę w sklepie-o! To ty ^____^ Może chcesz kawy lub herbaty? O, zaczekaj, pomogę Ci-podałam jej rękę.
--------------
Nie ma to jak miłe przywitanie ^____^

Dora-chan · Wysłany: Wto 20:49, 18 Mar 2008 Temat postu:

Słyszałam jej oddech.
- Dziękuję ci - rzuciłam szczęśliwa do Goldki. Ona się uśmiechneła i znikneła mi z oczu. - Izumi.. - uśmiechnełam się. Potem ze słabości upadłam koło nieprzytomnej przyjaciółki i zemdlałam uśmiechnięta

ZuzaLina · Wysłany: Wto 20:57, 18 Mar 2008 Temat postu:

Kiedy Kotoki zemdlała ja się obudziłam. Kotoki leżała nieprzytomna.
- Kotoki! Kotoki słyszysz mnie? KOTOKI!
Wzięłam ją na ramię i popłynęłam w stronę lądu. Ale dym blokował... Ale jakoś udało nam się przejść. Wyjżałam zza wody. Trzeba jej szybko doprowadzić układ do normy. W hotelu był już obiad.Weszłam z nią do holetu. Podbiegła do mnie prowadząca.
- Na litość boską! Izumi-chan! Co się stało!?
- Później wytłumaczę, czy pielęgniarka się nią zajmie
- Tak już, idź na obiad
Poszłam do obiadku. GŁOOD!!! żuciłam się na zupę grzybową i całą opyndzlowałam.

Keira Brown Mermaid Princ · Wysłany: Wto 23:10, 18 Mar 2008 Temat postu:

-Na serio? :hamster_bigeyes:

To na co jeszcze czekasz? Prowaaaaaaaaadz!!!!!!!!!!!!!!-wywaliłam miskę z płatkami do kosza, pociągnęłam Yenefer za rękę i wybiegłam z nią na dwór-gdzieeeeeeeeeeeee? :hamster_cies2:

Zaczęłam skakać, popiskiwać i co jeszcze Bóg wie robić, byle tylko dostać coś normalnego do jedzenia.

Dora-chan · Wysłany: Wto 23:45, 18 Mar 2008 Temat postu:

Otworzyłam oczy. Jakaś baba chciała sprawdzać coś przy mnie... Była ubrana w uniform. PAC! i dałam po łapach
- Ja żyje, ja żyje moje serce bije - zaśpiewałam śmiejąc się. Podziękowałam jej za troskę. Weszłam do kuchni. Posuwając się małymi kroczkami. Delikatnie uśmiechnięta popatrzyłam na obżerającą się Izumi.
- Nie powinna panienka wstawać - wtrąciła mi pielegniarka
- Spokojnie, spokojnie ^^ Już dobrze się czuję... Tylko jestem troche głodna. Izumi pałaszując zupe nawet nie zauważyła że przeszłam za nią i zrobiłam sobie kanapke z dżemem. Poszłam do salonu. Usiadłam na kanapie i zaczełam mielić chleb XDD.
Zauważyłam brunetkę [Arisu.] Przestałam mielić. Mina mi troche zwiędła.
- Kim jesteś? - zapytałam. Teraz byłam pewna że kiedyś ją widziałam.
jadłam kawalątek skibki. Patrzyłam na nią po dejrzliwie Zmeliłam i pąłknełam. -
.......................
Przypominam, że Gaito wymazał nam pamięć o Arisu

Yenefer · Wysłany: Śro 11:15, 19 Mar 2008 Temat postu:

- To tamten biały domek Very Happy

- Byłam szczęśliwa, że od była szczęśliwa. xD - One są bardzo miłe, zobaczysz ^^ - Weszłyśmy do białego domku, gdzie już pachniało kawką *-*
- To jest Keira. - Powiedziałam im - <szeptem> Przedstaw się</szeptem> XDD
---
Gomene za to, że takie krótkie TT-TT Następne będzie dłuugie Very Happy

ZuzaLina · Wysłany: Śro 12:25, 19 Mar 2008 Temat postu:

Zauważyłam Kotoki jedzącą kanapkę.
- Hej Kotoki!! - krzyknęłam i podbiegłam do niej - Jak się czujesz? - spytałam - Ale jestem głodna - ciągnęłam - muszę zjeść trzy dania. Poczekasz? XDD
I nie czekając na odpowiedź, wylizałam zupę, dostałam karkówkę, ziemniaki i korniszkon (też opyndzlowałam), a potem deser: lody waniliowe.
Całe zjadłam. Wylizałam się ze smakiem i podbiegłam do Kotoki.
- Twój układ krwionośny już... działa?

Dora-chan · Wysłany: Śro 13:59, 19 Mar 2008 Temat postu:

- można tak powiedzieć... choć Nadal mogą być jakieś usterki... ale już o wiele lepiej. Dzięki ^^ - powiedziałam delikatnie uśmiechając się. Po czym szepnełam Izumi do ucha - Kim ona jest? - wskazałam na brunetke [Arisu]

........

I znów przypominam: GAITO WYMAZAŁ NAM PAMIĘĆ O ARISU