|
|
Autor |
Wiadomość |
Muszelek
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Water-Breslau-Palace
|
Wysłany: Śro 22:39, 20 Lut 2008 Temat postu: Gry Java |
|
|
Zalozylem temat z recenzjami gier na komorke ktore sa godne polecenia, a ze dzisiaj dysponowalem troche wolnym czasem postanowilem napisac recke.
Knight Tales
Knight Tale to nietuzinkowa gra action-RPG produkcji Devalley Entertaiment - niewielka malo znana francuska firma, cieszaca sie na koncie kilkanastoma produkcjami gier na fony, w tym wieloma z oprawa w mangowym stylu.
Gra opowiada o Rycerzu Gust z Bohrgi powracajacym z krwawej wojny. Na swojej drodze spotyka przerosniete zaby, a takze innych wrogich wojownikow z ktorymi musi sie zmierzyc, slyszac wkoncu glos wolania o pomoc pokonuje potezna ropuche i ocala tym samym zycie wrozce Vivi (tradycyjna wrozka wielkosci dloni ze skrzydelkami, ale jakze piekny jest jej avatar T^T), niestety niewdziecznica zamiast okazac mu nalezyty szacunek wciaga go w ratowanie swojej osady.
Od teraz ratowac bedziesz wrozki roznych zywiolow (lodu, ognia, ciemnosci), za kazde uwolnienie zwieksza sie sila zdobytej nowej techniki atakowania(tymi wlasnie zywiolami), kazda z technik jest albo bardzo szkodliwa na wroga , albo wrecz go uzdrawia. Wiadomo ze na ogien dziala lód i odwrotnie. Techniki te takze przydaja nam sie do usuwania glazow roznych zywiolow, one jak i rozsuwane posągi są blokada do dalszych etapow w grze, takze czasami mozemy sie zgubic na mapie, jesli sie zapomni gdzie cos bylo, gdyz czesto potrzeba wrocic do tych samych miejsc.
Jesli chodzi o wrogow to nie stoja one w zasadzie na zadnym poziomie, poziom trudnosci w tej kwestii rzeklbym bliski zeru jesli bedzie sie stalo i caly czas uderzalo w jeden przycisk nie powinnismy otrzymac obrazen. Gorzej jesli sami wpadniemy na wroga, IQ potworow < 0. Naprawde nie uciekaja, nie proboja zaskakiwac, poprostu zblizaja sie w naszym kierunku, wiec stojac i wciskajac fire na joyu czy tez 5tke mozna powyzywac sie na zywym miesku XD.
Jesli chodzi o wyposazenie broni.. to jedynie znajdziemy na mapie jeden sklepik ktory za odpowiednia oplata zwiekszy nam poziom ataku broni, czy tez obrony, mozemy takze kupic eliksiry ktore automatycznie wypijamy gdy skonczy nam sie pasek energii, inaczej mowiac zastepuja nam zycia.
Okragle pola na ktorych wyrysowany jest pentagram? to save pointy, i gdyby cos nam sie stalo (starcili wsyztkie eliksiry) to wracamy do tego miejsca.. mimo to mozna tez zapisywac stan gry w dowolnym miejscu. Robi sie to za pomoca wejsca do menu klawisza *(gwiazdka) i wybraniu opcji zapisu.
Atakowanie oczywiscie zwieksza nam zielony pasek - pasek doswiadczenia i wstepujac na kolejny level zwieksza sie maxymalny poziom energii, moze i inne wspolczynniki takze ale jakos nie zauwazylem.
Powyzsze screeny z gry pokazuja na jakim poziomie stoi grafika, czyli miodnosc!, nawet na telefonie gra w wydaniu 128x128 wyglada przyzwoicie ,podczas ataku sama postac zajmuje 1/2 szerokoci ekranu mimo to nie ma wrazenia ze to wszystko sie na nim miesci, nasz bohater przewaznie stoi w na srodku planszy, w wyjatkowych sporadycznych sytuacjach przeciwnik ktory wyskakuje od strony poludniowej, moze byc dla nas niemiłą niespodzianką. Plynnosci animacji takze nie mozna niczego zarzucic, reakcja na klawisze jest blyskawiczna i naprawde tutaj nic nie spowalnia jesli zwiekszy sie nam liczba potworkow.
Jesli chodzi o muzyke to calkiem przyjemna, ale bez rewelacji, nie jestem fanem polifonicznych midow, ale posluchac oprawy dzwiekowej zawsze warto, mamy kilka obszarow w grze: las, cmentarium, kamienne ruiny, kazdej z nich towarzyszy inna melodia w pelni oddająca klimat tym wlasnie lokacjom, tudziez takze inna przy walce z bossami. Nie ma sie co tu za duzo na ten temat rozpisywac, bez dzwieku gra sie zarowno przyjemnie.
Czy warto zagrac? Warto napewno sie zapoznac. Malo znam pozycji rpg w tak dobrze wykoananej oprawie graficznej na komorki, nie jest to wysoko budzetowa produkcja jednak mam wrazenie ze wiele komercyjnych produkcji dedykowanych na konsole mogloby sie wielu rzeczy od creditsow z Devalley nauczyc. Timeplay w granicach 1-3 godzin. Polecam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Czw 9:54, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja miałam taką jedną grę fajną... jak ktoś chce, to pisać do mnie na gg, zdziwi może to was, ale pływało się stateczkiem po Karaibach i na wrogie statki napadało, misje przyjmowało^^ Miałam tą grę jakiś rok, potem znudziło mi się szukanie miast... chyba jeszcze pare pamiętam... Hawana...Cartagena, St Kitty, St Paulo, St Marina, St Lewis, Trynidad... było ich jakieś 42... na każdą literkę prawie^^ Cudo^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|